Agentura, głupota czy ego?
Kilka zdań w sprawie organizacji marszów 10 IV muszę napisać, bo to co czytam postawiło mi resztkę włosów na głowie.
- 15.45 – Marsz z portretami ofiar w hołdzie poległym pod Smoleńskiem. Zbiórka o godzinie 15.45 na Pl. Bankowym. O 16 marsz wyruszy na Krakowskie Przedmieście. Organizator Solidarni2010
- 16:30 – przemówienie Jarosława Kaczyńskiego przed Pałacem Prezydenckim
- 19:00 – Msza św. w katedrze św. Jana Chrzciciela (ul. Kanonia 6). Po Mszy Marsz Pamięci przed Pałac Prezydencki.
Czyli w stolicy mamy dwa marsze. Jeden dla ludzi którzy nie pracują lub zwolnią się z pracy. Wieńczy ten marsz przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. Jak on się dał namówić?
Drugi, tradycyjny po mszy o 19:00.
O co w tym chodzi? O rozproszenie? O dezintegrację, czy może o czyjąś promocję?
PS.Zanim powiesisz na mnie psy w komentarzu – think outside the box !