
PEGASUS 12.Powiązania z Rosją i strategia secesji Blockchain
Pomimo znanych powiązań kilku uczestników z wysłannikami Kremla, raport CatalanGate nie wspomina w żaden sposób o Rosji i nigdy nie zakłada, że rosyjskie służby specjalne ani rosyjscy hakerzy mogliby stać za żadną z infekcji, które rzekomo wykryli w Hiszpanii — prawdopodobna hipoteza, którą Citizen Lab postanowił zignorować—. Przypadkowo, ostatnie rundy analiz dla raportu CatalanGate zostały przeprowadzone przez Citizen Lab wkrótce po tym, jak kilka dowodów obciążających pojawiło się w dochodzeniach sądowych dotyczących relacji pomiędzy przywódcami secesjonistów a Moskwą oraz po zatwierdzeniu przez Parlament Europejski wniosku o zbadanie powiązań pomiędzy katalońską secesjonistyczną postawą a Rosją w marcu 2022r.
Projekt Organized Crime and Corruption Reporting (OCCR) opublikował dokumenty, które potwierdzają i rozszerzają powiązania między kilkoma osobami zaangażowanymi w zbieranie danych i wstępną analizę kryminalistyczną dla projektu (i nie są uznawane za takie) a rosyjskimi służbami specjalnymi próbującymi zdestabilizować Hiszpanię i UE. Rozprawy sądowe w Hiszpanii jeszcze bardziej potwierdzają te powiązania. Krajowa i międzynarodowa prasa głównego nurtu wielokrotnie odzwierciedlała tę pozorną współpracę pomiędzy katalońskimi przywódcami niepodległościowymi a Rosją w okresie objętym badaniami. Ten potencjalnie istotny punkt został pominięty w raporcie. Powszechnie wiadomo, że rosyjscy hakerzy wtrącali się w sprawy hiszpańskich instytucji i że promowali nielegalne referendum w sprawie niepodległości w 2017r., umożliwiając tworzenie alternatywnych stron internetowych dla stron, które zostały zablokowane przez hiszpańską policję i za pośrednictwem kampanii dezinformacyjnej. Na przykład, między 11 a 27 września 2017r. Sputnik opublikował 220 artykułów na temat kryzysu katalońskiego, a RT 85; istnieją dowody na rosyjskie operacje wzmacniania botów — te same boty, które wzmacniały wiadomości wspierające Kreml i separatyzm na Ukrainie. W lutym 2019r. domniemane ofiary pan Josep Lluis Alay i pan Joaquim Torra rozpowszechnili artykuł z Komosomolskiej Prawdy, w którym prosili Moskwę o mediację w rozwiązaniu konfliktu katalońskiego. W grudniu 2019r. rosyjscy hakerzy zhakowali hiszpański kanał telewizji publicznej Canal 24 Horas, aby wyemitować wywiad z panem Puigdemontem; poinformował o tym pan Sam Jones w The Guardian, który kilka miesięcy później ostrzegł pana Torrenta, że jest szpiegowany, prawdopodobnie w imieniu Citizen Lab.
Citizen Lab musiało być świadome rosyjskich operacji destabilizacyjnych w Hiszpanii i Europie. Nie tylko pan Deibert przyznał, że Rosja stała za głośnym przypadkiem hakerskim w USA w 2017r., ale Citizen Lab opublikował raport w 2017r., odnosząc się do rosyjskiej operacji phishingowej w 39 krajach. Jest dziwne, że Citizen Lab, pisząc o rosyjskich działaniach cybernetycznego szpiegostwa na Zachodzie w 2017r. i mając wiedzę o powiązaniach między Rosją a przywódcami secesjonistów, które zostały ujawnione w kilku mediach, nawet nie wzięło pod uwagę, że Rosja mogłaby mieć interes w szpiegowaniu katalońskich przywódców, z którymi miała do czynienia, ani nawet nie wspierała ich technicznie na wypadek, gdyby chcieli przedstawić Hiszpanię jako represyjny kraj, który szpieguje swoich obywateli. Trudno jest dostrzec powody, dla których Citizen Lab wykluczył udział Rosji lub innych zachodnich służb specjalnych zaniepokojonych ich próbami destabilizacji państw członkowskich UE. W raporcie nie podano żadnego uzasadnienia dla pominięcia tych hipotez.
W swoim liście do Renew MEPs, pan Deibert twierdzi, że Citizen Lab dowiedziało się o zarzutach dotyczących współpracy katalońskich przywódców secesjonistycznych z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa jesienią 2021 r. Jednak międzynarodowe relacjonowanie przez prasę rosyjską wsparcia katalońskiego ruchu secesjonistycznego można prześledzić co najmniej do 2017r. Na przykład, o tym związku donoszono w dość wyraźnych nagłówkach w Politico („Referendum w Katalonii wzbudza obawy przed rosyjskimi wpływami”), The Washington Post („Katalonia przeprowadziła referendum. Rosja wygrała”), El País („Rosyjska machina wtrącania się w Katalonię”), BBC News Spain („Katalonia: Czy rosyjskie „fake news” wywołały zamieszanie?”). Inne media również poinformowały o tym powiązaniu później, na przykład The New York Times („Married Kremlin Spies, a „Misja w Moskwie i zamieszki w Katalonii”), Centrum Analiz Polityki Europejskiej („Katalonia: gdzie są kłopoty, tam jest Rosja”), i The Times („Katalońscy separatyści oskarżeni o szukanie pomocy Rosji”).
Zaskakujące jest, że Citizen Lab nie wspomina o tym udokumentowanym związku w żadnej części raportu. Nawet w sprawie referendum z 2017r. Citizen Lab sugeruje również, że osoby, które były badane właśnie ze względu na ich powiązania z rosyjskimi służbami specjalnymi w celu destabilizacji Hiszpanii i secesji, są ofiarami „nielegalnego” szpiegostwa. Czy służby bezpieczeństwa w demokracjach nie powinny badać prób podważenia porządku konstytucyjnego i ich integralności terytorialnej?
Według projektu OCCR przedstawiciel Putina spotkał się z prezydentem Generalitat, panem Carlesem Puigdemontem dzień przed jednostronnym ogłoszeniem przez niego niepodległości Katalonii w 2017r. Obiecano mu 500 miliardów dolarów i 10 000 żołnierzy, jeśli zobowiążą się przekształcić Katalonię w przystań dla kryptowalut. Najwyraźniej było to częścią długoterminowej strategii mającej na celu osłabienie stabilności euro. W latach 2016 i 2017 udokumentowano kilka podróży agentów GRU do Barcelony. Wielu uczestników raportu Citizen Lab pracowało nad promocją technologii blockchain Ethereum (kryptowaluta): pan Campo, pan Miquel, pan Baylina, pan Escrich, pan Matamala, pan Ganyet i pan Vives. Co najmniej trzech uczestników dochodzenia Citizen Lab, pan Alay, pan Boye i pani Artadi, miało kontakty z rosyjskimi wysłannikami w sprawie poparcia dla niepodległej Katalonii. Wielokrotne spotkania z wysłannikami Putina miały miejsce w Szwajcarii i Moskwie w kolejnych latach.
Aktywiści niepodległościowi, eksperci w dziedzinie technologii blockchain, byli podejrzewani o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi przy projektowaniu Tsunami Democràtic, platformy, rzekomo kierowanej przez pana Xaviera Vendrella —innego uczestnika raportu, obecnie badanego przez wymiar sprawiedliwości—. Tsunami Democràtic działało za pośrednictwem Telegramu i miało dedykowaną aplikację mobilną na Androida, która została uruchomiona w październiku 2019r., w tym samym miesiącu, w którym Citizen Lab kontaktowało się z panem Miquelem kilkakrotnie, aby powiadomić go o atakach spyware. Pan Miquel jest obecnie badany pod kątem swojego udziału w Tsunami Democràtic. Tsunami Democràtic został zainspirowany decentralizacją w stylu blockchain i pozwalał na anonimowość swoim uczestnikom. Zaledwie kilka miesięcy przed rozpoczęciem śledztwa w sprawie „CatalanGate”, akty sabotażu, gwałtowne zamieszki i nielegalne blokady dróg, lotnisk i stacji kolejowych były koordynowane przez aplikację Tsunami Democràtic, powodując straty w wysokości milionów euro i śmierć obywatela Francji na lotnisku El Prat. Doszło do uszkodzeń infrastruktury transportowej i grabieży. Na przykład, sam system pociągów w Barcelonie doznał dziesięciu sabotaży. Doszło nawet do ataku na policyjny helikopter, który monitorował zamieszki 17 października 2019r.; mogło to spowodować śmiertelny incydent.


Najwyraźniej w latach 2018 i 2019 kilka domniemanych ofiar w raporcie CatalanGate, takich jak pan Domingo, pan Torra i pan Ganyet, zostało zbadanych pod kątem ich udziału w planowaniu operacji mającej na celu przejęcie kontroli nad terytorium Katalonii, w którą zaangażowane były grupy radykalnych aktywistów Komitetów Obrony Republiki (CDR), a także niektórzy politycznie powiązani policjanci, strażnicy leśni i strażacy. Wydaje się, że istniały plany pozyskania wojskowych dronów, a niektórzy zaangażowani w to aktywiści CDR testowali materiały wybuchowe, zgodnie z raportami policyjnymi, które wyciekły do prasy.
28 października 2020 r. hiszpańskie siły policyjne aresztowały 21 aktywistów secesjonistycznych podejrzanych o przeznaczanie środków publicznych na finansowanie Tsunami Democràtic. Wśród aresztowanych było przynajmniej trzech uczestników śledztwa Citizen Lab: Pan Josep Maria Alay, Pan David Madi i Pan Xavier Vendrell. 4 listopada 2020r. hiszpańska prasa opublikowała fragmenty rozmów przechwyconych przez hiszpańską policję między Panem Victorem Terradellasem —biznesmenem i osobistym przyjacielem Pana Puigdemonta i byłym sekretarzem spraw zagranicznych w Convergència Democràtica de Catalunya (CDC)—, Panem Madim — politykiem i biznesmenem CDC oraz Panem Vendrellem — politykiem i biznesmenem ERC, a także byłym członkiem grupy terrorystycznej Terra Lliure—. Pan Terradellas i Pan Madi rozmawiają o zainteresowaniu Rosji kryptowalutami. Jedynym warunkiem Rosji, aby poprzeć niepodległą Katalonię, było uchwalenie ustawy o przyjęciu zdecentralizowanego modelu opartego na kryptowalutach.
Rosyjskie zainteresowanie Katalonią, aby stała się przystanią kryptowalut, o którą proszą w zamian za wsparcie, znajduje odzwierciedlenie w publicznych oświadczeniach i wysiłkach wielu nacjonalistycznych przywódców i aktywistów w kolejnych latach. Na przykład domniemana ofiara pan Baylina odnosi się do „marzenia narodu katalońskiego” i wyjaśnia strategię stworzenia nowego „zdecentralizowanego” państwa opartego na technologii blockchain, która umożliwiłaby instytucjom, „samodzielnym tożsamościom” i płatnościom poza kontrolą państw.
Konto pana Bayliny zainspirowało pana Puigdemonta —któremu doradzał w tej sprawie—. Pan Puigdemont idzie o krok dalej i ogłasza „przestarzałość liberalnej demokracji, tak jak ją rozumiemy”, sugerując, że „obywatele organizują się poza państwami i tworzą własne systemy w konkurencji lub zastępowaniu tych, które są specyficzne dla państw, na przykład waluty, kryptowaluty”. Hakerzy katalońscy opowiadający się za niepodległością byli bardzo aktywni, opracowując protokoły kryptograficzne, aby uniknąć prób neutralizacji stron internetowych, używanych przez organizatorów nielegalnego referendum, przez hiszpańskie siły policyjne (Poblet 2018).
Liczba inicjatyw blockchain sponsorowanych przez secesjonistyczny rząd i aktywistów w Katalonii mnoży się po 2017r. — podobnie jak ich spotkania z wysłannikami Kremla. 29 października 2017r. The Asian Banker opublikował artykuł, w którym napisano, że „kryptografowie z Barcelony podobno korzystają z porad eksperta od kryptowalut Vitalika Buterina, założyciela platformy blockchain Ethereum i programistów z cyfrowej Estonii. Pomysł polega na stworzeniu waluty wolnej od kontroli zarówno ze strony Hiszpanii, jak i Europejskiego Banku Centralnego”. Pan Jordi Puigneró, polityk JxCat, były wiceprezes i regionalny minister polityki cyfrowej i administracji publicznej, przewodził nacjonalistycznej strategii budowania „cyfrowego narodu w formie republiki” lub „republiki cyfrowej”. Chociaż „Katalonia nie ma fizycznej kontroli nad terytorium”, spodziewał się stworzenia „szans”, takich jak te z 1 i 27 października 2017r., aby uzyskać niepodległość od Hiszpanii. Pan Puigneró wyjaśnia, że pomysł narodził się w listopadzie 2017r. podczas wizyty u pana Puigdemonta, kiedy to zademonstrował byłemu prezydentowi Katalonii, że cyfrowa droga do państwowości jest możliwa; następnie zlecono mu zdefiniowanie projektu cyfrowego państwa. Uczynienie Katalonii pionierem w dziedzinie technologii blockchain staje się priorytetem dla rządu Katalonii w 2018r.
W czerwcu 2019r. rząd Katalonii zatwierdził Strategię Blockchain Katalonii; w sierpniu 2020r. Generalitat utworzył Technologię Blockchain Katalonii; w grudniu 2020r. powstało nowe Centrum Blockchain de Catalunya (CBCat) z siedzibą na Uniwersytecie w Gironie; w styczniu 2021r. pan Baylina i pan Matamala założyli Fundació Nord; a nowe oddziały CBCat zostały otwarte w Vic we wrześniu 2021r., a w Badalonie w październiku 2022r. W Katalonii zaczęły działać co najmniej trzy katalońskie kryptowaluty, najwyraźniej promowane przez partie nacjonalistyczne i aktywistów —Croat, CatalanCoin i Meal Token—. Biorąc pod uwagę niepowodzenie tych projektów, liderzy ruchu niepodległościowego później otwarcie opowiadali się za Ethereum, kryptowalutą stworzoną przez rosyjskiego programistę pana Vitalika Buterina.


W przechwyconych przez policję rozmowach telefonicznych pan Terradellas twierdzi, że był w kontakcie z jednym z rosyjskich założycieli kryptowalut i że pan Puigdemont wyjaśnił mu w Waterloo wszystko, co robili z kryptowalutami. Pan Madi wspomina, że nad tym zadaniem pracowały trzy zespoły. W międzyczasie w opublikowanym nagraniu audio z wymiany między panem Terradellasem a panem Vendrellem znajdują się również wyraźne odniesienia do 10 000 rosyjskich żołnierzy, do kontrolowania lotniska i innych infrastruktur oraz do potrzeby „śmierci 100 osób”, aby uzasadnić rosyjskie zaangażowanie. Pan Terradellas twierdzi, że jeśli zgromadzą 1 milion ludzi na placu Sant Jaume (gdzie znajduje się kataloński rząd i ratusz), [hiszpańskie siły bezpieczeństwa] musiałyby zabić ludzi, żeby się tam dostać. Pan Vendrell mówi, że stracili okazję, i że nie mieli odwagi, żeby to zrobić. Pan Terradellas dodaje, że sytuacja na świecie zapewni nową okazję i że „Europa upadnie”. Pan Terradellas później potwierdził w sądzie rozmowy o potencjalnych ofiarach cywilnych i fakt, że pan Puigdemont nie odrzucił ofert wysłanników Kremla, ale poprosił o dalsze omawianie z nimi tej możliwości.

Pan Terradellas spotkał się z panem Puigdemontem i panem Jordim Sardà 26 października 2017r., a po tym spotkaniu rzekomo postanowiono skontaktować się z ultranacjonalistycznym liderem panem Władimirem Żyrinowskim. Pan Żyrinowski zorganizował później wiec popierający kataloński separatyzm — i porównujący go z rosyjskimi ruchami secesjonistycznymi na Ukrainie — przed hiszpańskim konsulatem generalnym w Moskwie 10 listopada 2017r.
Jeśli Citizen Lab wiedział, że rosyjskie służby specjalne mogą współpracować z którymś z wyżej wymienionych uczestników i było świadome formalnych dochodzeń sądowych przeciwko nim — w kilku przypadkach publicznych od 2020r. — dlaczego nadal uważało ich za „ofiary nielegalnego szpiegostwa”? Czy podjęto jakieś szczególne środki ostrożności dotyczące współpracy z panem Alayem, panem Vendrellem, panem Madim lub panem Boye w zakresie badań? Nikt w Citizen Lab nie wziął pod uwagę, że amerykańskie, brytyjskie lub inne zachodnie służby specjalne mogłyby być zainteresowane szpiegowaniem katalońskich aktywistów, o których uważa się, że współpracują z rosyjskimi służbami specjalnymi, aby zdestabilizować UE? Zaskakujące jest, że żaden z wyżej wymienionych faktów i hipotez nie został wymieniony w raporcie. Z pewnością osłabiłyby one już bardzo powierzchownie udowodnione oskarżenie przeciwko Hiszpanii.
Ponieważ informacje dotyczące tych prób wciągnięcia rosyjskiego wojska w kataloński separatyzm zostały już opublikowane w 2020r., a wiele obciążających nagrań audio było szeroko dostępnych w Internecie, zaskakujące jest, że Citizen Lab zdecydowało się zaprosić te osoby do udziału w badaniu. Nie ma również żadnych dowodów na to, że Rada ds. Badań Etycznych Uniwersytetu w Toronto została poinformowana przez Citizen Lab o potencjalnej ingerencji w legalną pracę hiszpańskich służb bezpieczeństwa w celu obrony kraju przed domniemaną rosyjską kampanią destabilizacyjną. Pomimo świadomości, że wiele „ofiar” rzeczywiście jest ściganych, a niektóre za poważne przestępstwa, Citizen Lab zdecydowało się użyć sensacyjnego języka w raporcie CatalanGate, i zasugerowało, że hiszpański monitoring był „nieskrępowany, niepotrzebny i nieproporcjonalny”.
Citizen Lab stwierdza:
„Wiele ofiar nie zostało oskarżonych o poważne przestępstwa, a większość nie była ani przestępcami, ani z pewnością nie terrorystami — typowymi uzasadnieniami, których najemne firmy zajmujące się nadzorem stosują do sprzedaży swojego oprogramowania szpiegującego klientom rządowym”.
Oznacza to, że wiedzieli, że inne „ofiary” zostały rzeczywiście formalnie oskarżone lub zbadane pod kątem poważnych przestępstw. Dlatego przypisywanie im roli „ofiary” można uznać za wyjątkowo problematyczne. Dlaczego Citizen Lab pominęło fakt, że kilku uczestników było szpiegowanych z publicznie znanym upoważnieniem sądowym (takim jak pan Madi i pan Vendrell)? Tego rodzaju założenia badawcze, wybory i ograniczenia zwykle znajdują odzwierciedlenie we Wniosku lub w innym miejscu raportu. Niestety, Citizen Lab postanowiło ich nie uznać.
Ponadto, pan Boye, inny uczestnik badania i domniemana ofiara, został mianowany adwokatem dwóch podejrzanych rosyjskich szpiegów. Został wybrany do reprezentowania pana Pabla Gonzaleza, hiszpańskiego dziennikarza, który został aresztowany 4 marca 2022r. na granicy polsko-ukraińskiej, podejrzanego o bycie agentem GRU, oraz pana Anatolija Sharija, prorosyjskiego blogera zatrzymanego w Hiszpanii pod zarzutem zdrady stanu na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania wydanego przez ukraińskie służby bezpieczeństwa SBU 5 maja 2022r. Warto zauważyć, że pan Boye jest prawnikiem pana Carlesa Puigdemonta i reprezentował również inne znane osobistości, takie jak pan Edward Snowden i boss narkotykowy „Sito Miñanco”; został wcześniej skazany w 1996 r. na 14 lat więzienia pod zarzutem terroryzmu za pomoc w porwaniu biznesmena przez ETA i obecnie stoi przed sądem z potencjalną karą dziewięciu lat więzienia za pranie pieniędzy z narkotyków. Pan Boye był centralną postacią w wyborze podejrzanych przypadków w ramach JxCat345, a w marcu ubiegłego roku, na krótko przed publikacją raportu CatalanGate, został publicznie powiązany z panem Aleksandrem Dmitrenko, przedsiębiorcą i domniemanym rosyjskim szpiegiem mieszkającym w Katalonii, który jest również działaczem niepodległościowym. Pan Dmitrenko był badany pod kątem organizacji niektórych spotkań pomiędzy rosyjskimi wysłannikami a przywódcami secesjonistycznymi. Chociaż jego nazwisko nie pojawia się w raporcie, ten obywatel Rosji oświadczył na Twitterze, że doznał 9 prób infekcji Pegasus, które zostały potwierdzone przez oprogramowanie Amnesty International. Pan Boye rozpowszechniał również informacje prokremlowskie i krytykował Ukrainę od czasu inwazji.



Pan Josep Lluís Alay, szef sztabu pana Puigdemonta, jest jedną z „ofiar” CatalanGate, wielokrotnie powiązanych z rosyjskimi tajnymi służbami, i rzekomo często podróżował do Moskwy, aby potajemnie uzyskać wsparcie Kremla. Pan Alay publicznie wyraził fascynację rosyjskimi i radzieckimi szpiegami i spotkał się z niektórymi z nich osobiście.
W prywatnych rozmowach, które wyciekły do OCCRP, pan Alay i pan Boye omawiali publiczne stanowisko pana Puigdemonta wobec Rosji i Snowdena. Pan Alay pokazuje również panu Boye prywatną rozmowę z panem Jewgienijem Primakowem, byłym politykiem i dyplomatą, który niedawno został mianowany szefem rosyjskiej agencji rządowej Rossotrudnichestvo, w której porównuje sytuację w Katalonii z „opresyjnymi rzeczami, jakie są robione Rosjanom na Ukrainie”.

Podczas ostatniej ze swoich podróży do Moskwy, w lutym 2020r. — zaledwie miesiące przed wyciekiem nazwisk katalońskich przywódców rzekomo zaatakowanych przez Pegasusa — pan Alay prawdopodobnie spotkał się z panem Edwardem Snowdenem, który stał się kluczową postacią w kampanii medialnej na rzecz referendum niepodległościowego w październiku 2017r., obok pana Juliana Assange’a.
Łącznie tweety pana Snowdena i pana Assange’a popierające secesję Katalonii stanowiły ponad jedną trzecią całego ruchu na Twitterze pod hasztagiem #Katalonia. Pan Assange ani pan Snowden nigdy nie wykazali szczególnego zainteresowania polityką hiszpańską ani Katalonią przed 2017r. Jednak obaj panowie są podejrzewani o powiązania z rosyjskimi służbami specjalnymi, i odegrali kluczową rolę w przechyleniu narracji na korzyść katalońskiego nacjonalizmu tuż przed nielegalnym referendum w październiku 2017r. Hashtagify ustalił, że pan Snowden, pan Assange, Wikileaks i RT to cztery najbardziej wpływowe konta na rzecz #Katalonia. Na przykład Assange napisał 97 tweetów po katalońsku —języku, którego nie zna — między wrześniem 2017r. a kwietniem 2019r., a 1 października 2017r. napisał 109 tweetów razy na Katalonię.
21 września 2017r. Snowden udostępnił artykuł p. Puigdemonta opublikowany w The Guardian i nazwał hiszpańskie próby zapobieżenia nielegalnemu referendum „naruszeniem praw człowieka”.
Hiszpańska Guardia Civil łączy pana Snowdena, pana Assange’a i kampanię dezinformacyjną Kremla na temat Katalonii z panem Oriolem Solerem, który jest kolejnym współpracownikiem pana Puigdemonta i który został również aresztowany i zbadany, wraz z panem Alayem, panem Madim i panem Vendrellem, za ich związek z organizacją Tsunami Democràtic. Ponadto pan Gonzalo Boye również odwiedził pana Snowdena w 2019r. i obaj publicznie wyrazili, że Pegasus był używany do szpiegowania prawników, zaledwie kilka miesięcy przed wybuchem skandalu w Katalonii. W sierpniu 2020 r. trzy domniemane ofiary CatalanGate, pan Puigdemont, pan Alay i pani Ponsati, podpisały petycję do pana Donalda Trumpa z prośbą o ułaskawienie pana Snowdena.
Ostatecznie pan Snowden został umieszczony na krótkiej liście przez Katalońskie partie nacjonalistyczne zeznają w komisji Pegasus powołanej w parlamencie katalońskim.


Chociaż wszystkie te powiązania mogą być jedynie przypadkowe, trudno zrozumieć, dlaczego Citizen Lab całkowicie je zignorowało, stawiając hipotezy o autorstwie szpiegostwa i jego potencjalnej legalności. Kilku międzynarodowych interesariuszy może mieć wyraźny interes w monitorowaniu tych polityków i aktywistów, ponieważ mogą oni przyczyniać się do operacji destabilizacyjnej, która może mieć daleko idące konsekwencje dla Europy. Rosyjskie służby specjalne mogą być zainteresowane powiększeniem liczby ofiar w raporcie jako sposobu na zdyskredytowanie Hiszpanii i zachodnich rządów w ogóle. Operacja ingerencji politycznej w Europie była dobrze znana i dotyczyła innych krajów, takich jak Wielka Brytania i Francja. To pominięcie wydaje się bardziej niezwykłe, biorąc pod uwagę wielkie zaniepokojenie, jakie pan Deibert wyraził publicznie w związku z rosyjską wojną cyfrową do 2017r. (zobacz poniższe tweety).



Niepotwierdzona, ale prawdopodobna hipoteza głosi, że bardzo dobre relacje, jakie pan Snowden ma zarówno z panem Boye, jak i panem Deibertem, mogły mieć wpływ na decyzję Citizen Lab o rozważeniu pana Boye, pana Alaya i innych uczestników raportu związanych z Rosją i Tsunami Democràtic jako ofiar, a nie podejrzanych o działania przestępcze przeciwko Hiszpanii. Ich zaufanie i wzajemny podziw przejawiają się nieustannie od 2013r., kiedy były agent NSA przekazał znaczną część wyciekłych dokumentów panu Deibertowi, co zwiększyło międzynarodowy profil Citizen Lab i pomogło w ich pracy przeciwko sponsorowanemu przez państwo cyfrowemu nadzorowi.
Pan Deibert przeprowadził wywiad z panem Snowdenem, zorganizował sesję pytań i odpowiedzi z jego prawnikiem, a nawet zaprosił pana Snowdena do ubiegania się o stypendium Citizen Lab. Pan Snowden pojawia się w „Black Code”, dokumencie o pracy pana Deibert; publicznie potępił NSO Group i wielokrotnie rozpowszechniał dowody Citizen Lab i Amnesty Tech przeciwko izraelskiej firmie zajmującej się oprogramowaniem szpiegującym. Chwalił również pracę pana Deiberta:
„Nikt nie zrobił więcej niż Ron Deibert i jego laboratorium, aby ujawnić wrogów Internetu”
Edward Snowden Cytat na okładce książki Reset pana Deiberta

Pan Snowden zdaje się przyznawać, że czasami listy podejrzanych ofiar Pegasusa wyciekały do CitizenLab:
„Oto pytanie: jeśli lista numerów została dostarczona z Marsa, to pod warunkiem, że wiele telefonów z tymi numerami zostało poddanych badaniu kryminalistycznemu, było w rzeczywistości zainfekowanych przez Pegasusa, u kogo powinniśmy szukać wyjaśnienia? Odpowiedzią nie są Marsjanie, ale NSO”.
Co dziwne, w filmie opublikowanym przez Anonymous w 2021r. pan Snowden zaleca ludziom kontakt z Citizen Lab, kiedykolwiek uważają, że są szpiegowani, ale udaje, że nie zna pana Deiberta, zaledwie kilka miesięcy po tym, jak napisał dla niego swoje pochwały.
„…z tym linkiem, ale wysyłasz go do grupy takiej jak Citizen Lab. Jest prowadzona przez faceta, o nazwisku Ronald Deibert, jeśli się nie mylę, wy, chłopaki, będziecie musieli mnie sprawdzić pod kątem faktów, chyba właśnie wydał książkę o tym wszystkim. Ale tak naprawdę są oni w zasadzie światowymi liderami, moim zdaniem”.
Czy związek pana Snowdena z panem Deibertem i panem Boye ma coś wspólnego ze śledztwem w sprawie CatalanGate, pozostaje przypuszczeniem, ale wydaje się, że potwierdzone jest, że wiele z domniemanych „ofiar” w tym śledztwie próbowało ukryć swoje związki z Rosją. Kontakty między agentami Kremla a katalońskim nacjonalizmem wydają się zawstydzać część tego ruchu, a w szczególności niektórych uczestników śledztwa w sprawie CatalanGate. Na przykład, pan Josep Rius twierdził, że próby powiązania pana Puigdemonta z Rosją były „fake newsami” podczas debaty parlamentarnej 7 kwietnia 2020r., a pani Riba stwierdziła, że „mogę [sic] potwierdzić, że rząd Katalonii nigdy nie miał kontaktu z Rosją, nigdy, a moja partia jest teraz [sic] rządem Katalonii… nigdy, nigdy nie mieliśmy kontaktu, rządu Katalonii z Rosją [sic]” podczas publicznego przesłuchania w Radzie Europy 12 grudnia 2022r. Dwa dni po oświadczeniu pani Riby francuska sieć telewizyjna wyemitowała dokument, w którym pan Victor Terradellas — asystent pana Puigdemonta —potwierdził to, co już powiedział w sądzie: że rosyjscy wysłannicy spotkali się z rządem Katalonii w Casa dels Canonges, oficjalnej rezydencji prezydenta Generalitat 26 października 2017. Ich dyskusja dotyczyła niepodległości Katalonii, a podczas tego spotkania rosyjscy emisariusze stwierdzili, że po ogłoszeniu niepodległości mogą udzielać pomocy finansowej i wojskowej. Co najmniej Citizen Lab mógł uznać tę niesławną relację za potencjalne ograniczenie lub zastrzeżenie w swoim raporcie i podjąć pewne środki ostrożności, aby uniknąć potencjalnej ingerencji ze strony Rosji lub osób z nią współpracujących.