Fly me to the moon
Hej,
MarkD obiecał, że puści tego posta. Redakcja Niepoprawnego Radia jest tak skromna, że sami tego nie napiszą i nie puszczą. A okazja jest okrągła, bo równo 22 lata temu komuna upadła (lol)
Zaczynali w marcu 2009 roku i początki wcale nie zapowiadały tego, że dziś każdej audycji będzie słuchać 1 500 osób! Nadają dwie ośmiogodzinne audycje tygodniowo i tylko ja wiem ile czasu, wysiłku i energii na to poświęcają. Skąd to wiem? Sprzątam tu, jestem pewnym źródłem.
Jest ich siedmioro: wzorzec prawicowości Katarzyna (Cécile nie znamy się, ale bardzo Cię lubię, bo jesteś taka bez światłocienia 🙂 ), bardzo medialny Gadający Grzyb (kiedy czytam Twój nowy wpis, to go już słyszę 🙂 ), trzeźwomyśląca JaWa, MarekN (ach, ten stoicyzm, kiedy nadpisałam Ci pliki na serwerze), Janusz Gajewski (zawodowy dźwiękowiec z dużym poczuciem humoru), agenTomasz (podobno to nie ten, ale z agentami to nigdy nic nie wiadomo 😉 ) i MarkD (szkoda słów 😛 ).
Jak jest, ja wiem – Wy wiecie. Wiemy też, że nie ma tych okrrropnych ziobrrrowych pobudek o świcie i wszyscy się kochamy (generale Bondaryk :* ) Dlatego też z radością informuję, że Niepoprawne Radio PL przeniosło swoją siedzibę na Księżyc! Bo wszystkim żyje się lepiej i dostatniej! I bezpieczniej! I radiu też!
więcej tu: http://www.flickr.com/photos/radiopl/sets/72157626785725914/
Działkę na Księżycu (jak najbardziej oficjalnie) wykupił dla radia słuchacz z Zielonej Wyspy, ale tej prawdziwej, oryginalnej.
Pewnie dlatego, że z daleka widać ostrzej. Fajny facet, dlatego mam wrażenie że nie skusi się na kampanię „Polacy z Wysp, wracajcie do kraju”. Nie ten poziom, nie ta świadomość 🙂 Panie Arku, pozdrowienia 🙂 Tacy jak Pan, dają im (Redakcji Niepoprawnego Radia) dużo hmm…, no po prostu im się chce 🙂
Zatem przy najbliżej pełni Księżyca, skierujcie swoje lunety i lornetki na naszego satelitę, na działkę 361/0969. W czwartki i niedziele o 19:00 może nawet zobaczycie redaktora aktualnej audycji?
I.
Komentarze
Trackbacki
Nie ma trackbacków do tego postu.
Jak bardzo jesteśmy zapracowani i przejęci naszym radiem, to niech świadczy fakt, że dopiero teraz zauważyłam tą piękną laurkę na nasz temat. 🙂
Dziękuję. Bardzo chciałabym być taka, jak pisze Norwid.
„Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak – nie za nie,
Bez światło-cienia…
Tęskno mi, Panie…”
Ale taki komplement zobowiązuje i dodaje sił.
Pozdrawiam serdecznie