Lewica – przestańmy bredzić!
W definiowaniu tych pojęć jest potrzeba odniesienia do historii, a raczej do jej bardziej lub mniej krytycznej oceny.
Istniejący fakt (z poprzednigo postu) „Czy dalej, jak dzieci, za TV: Lewica=Postkomuna i Prawica=Postsolidarność.” proponują jako rozumienie pojęcia Lewica: Miller, Olejniczak ze Szmajdzińskim i Borowski.
Oni by tak właśnie chcieli podzielić naszą scenę polityczną i komuś jest to bardzo na rękę, koro media wciąż i wciąż i wciąż wbijają nam w głowę, że lewica to Miller, Olejniczak, Borowski, Szmajdziński, SLD, SdRP itp.
Łagodząc jednak taki podział i stawiając go jako „stosunek do zdrajców” w rozumieniu sposobu ich ukarania (lub nie), usprawiedliwiania (lub nie) motywów ich działań i opisywania rzeczywistości PRL z odniesieniem do działań komunistów (lub nie), moglibyśmy przesuwać na skali wskazówkę w kierunku prawicowość lub lewicowość.
Odniesienie do naszej rzeczywistości politycznej czasów PRL (a także wcześniejszych), poprzez jasną krytykę sowieckich pachołków jako zdrajców, wydaje się być oczywiste. Lecz już skala krytyki jest różna. Jedni widzą w niej kilkadziesiąt lat niewoli, inni mówią tylko o niepełnej wolności. Jedni mówią o sowieckiej okupacji, wskazując polskie ręce jako wykonawców rozkazów Moskwy, inni wskazują na brak możliwości realnej opozycji. Jedni twierdzą, że kilka tysięcy ofiar bezpośredniej walki z ustrojem PRL, nawet mimo stosunkowo małej skali (w tym czasie o wiele więcej zginęło w wypadkach na polskich drogach), jest powodem do dumy, inni twierdzą że te działania były głupotą w obliczu potężnego okupanta.
Przyjmuję, że nasz stosunek do stanu wojennego jest negatywny (usprawiedliwianiem jego wprowadzenia zajmują się postkomuniści, którzy zniknąć już powinni z polityki). Ale czy ocena bohaterów opozycji tego czasu z odniesieniem do ich życiorysów i zrozumieniem motywów ich działań, nie daje nam historycznych podstaw do właściwego zdefiniowania pojęć prawica-lewica?
I na koniec nasz stosunek do okrągłego stołu. Zdrada czy sukces. Przełom czy porażka? Przełom mógł nastąpić bez tego mebla. Na ile lewicowość mebla ustanowiła porzadek RP?
