Przemyślenia bieżące + straszna wizja (dodatkowo)
Jest o czym pisać i bloger musi puścić notkę od czasu do czasu, więc…
Nie będę pisał więc więcej o słowo niż muszę nt. raportu Millera i komentarza Tuska.
W kilka minut, może kilkadziesiąt, po katastrofie a minister Sikorski powiedział, że piloci są winni. Po co więc 15 miesięcy badań? Jasny rozkaz Moskwy wykonano!
Na marginesie, śmieszy mnie kategoryczne stwierdzenie premiera, że nie było „celowych zamiarów” skoro sowieckie szuje (wg naszych biegłych) na kontrolnej wieży w błąd wprowadzały naszych pilotów. Skoro źle prowadzili, to skąd wiadomo że nie celowo?
A wiadomość z dziś od córki Wassermana: na spotkaniu z rodzinami podkreślano winę Rosjan!
To oczywiście dane oficjalne, w których fałsz fałsz pogania, ale co mamy więcej? Nie korzystam z żadnych innych ustaleń, ani ze swoich przekonań, bo musiałbym wziąć do ręki karabin i na RM maszerować! Karabinu nie mam, więc pomysł i tak jest do kitu.
Ale o innych sprawach chcę w kilku zdaniach napisać.
A propos karabinu.
Wizytowałem klienta. Jako znany przeciwnik rządów PO zostałem przez nich spytany o to czy mam zamiar ich powystrzelać ? „Pracodawcę” miałbym ubić? Nie. (Żart) Ale szok związany z siłą przekazu różnych TVNów pozostał. Ciekawe czy i Wy szanowni (skrajnie) prawicowi czytelnicy z takimi sytuacjami mieliście do czynienia? A co to jest u nas nie skrajna prawica? PO?
A może Marek Jurek?
No właśnie pp Marek Jurek, PR, Korwin Mikke, etc. trzecia siła. Dajcie panowie spokój!
Każdy kolejny wasz krok, to krok w zaprzaństwo. (Ładne słowo i jakie celne)
Maile dostaję od takich harcowników. Będę im musiał brzydko powiedzieć co o nich sądzę.
Ostatnio, w którymś z programów radiowych (słucham w samochodzie), usłyszałem wypowiedź niemieckiego profesora nt. Nord Streamu, że to był jednak niemiecki błąd (Schrödera) w decydującym momencie. No tak, ale w kilku dalszych zdaniach było o zamykaniu niemieckich elektrowni atomowych i całkowitym przejściu Niemiec na elektrownie gazowe.
To się dzieje dziś, nie wtedy. To stanowi ciągłość. I tu wtrącę kilka kontrowersyjnych twierdzeń.
Pomyślmy więc do czego zdolni byliby komuniści by zdobyć władzę, pełną i absolutną w zachodniej Europie (u nas ją mają od 10.IV w pełni, a i wcześniej mieli ją z krótką przerwą cały czas).
Słuchacze niepoprawnego radia pl, wiedzą że od kilku audycji emitujemy książkę (dokument) ks. prof. Arturo Katolo – Eugenika i eutanazja w medycynie III Rzeszy. Treść poraża ilością potwornych faktów. Na potrzeby tego wpisu podam jedno nazwisko pojawiające się w cyklu eugeniki i eutanazji.
Dr. Klauberg.
Człowiek który zajmował się testami dot. eugeniki i wywoływaniu bezpłodności (doświadczenia te wykonywał w niemieckich obozach koncentracyjnych) oraz sztucznego zapłodnienia (w latach 40 i 50 był – można powiedzieć – prekursorem). Ten człowiek trafił do sowieckiej niewoli, potem został oddany Niemcom i nigdy nie został skazany. Dziwne?
Wracam do pewnej myśli, której uzasadnienie znajdziecie za pomocą googli po wpisaniu nazwiska obecnej kanclerz Niemiec i w.w. nazwiska niemieckiego wodza. (Są tam też analizowane inne podobieństwa pomiędzy kanclerzami czy führerami)
Komuniści sowieccy mając w więzieniu super specjalistę (proszę sobie uzmysłowić, kiedy nastąpiło pierwsze oficjalne sztuczne zapłodnienie) mogli („mogli” – czy to takie nieprawdopodobne?) wpaść na szatański pomysł super akcji opartej na szantażu w przyszłości. (Jesteś córką Hitlera! – czy jest jakiś większy hak?)
Czy wyhodowali sobie kanclerz Niemiec (mogłaby to być I sekretarz DDR ale koncepcje opanowania Europy zmieniały się w czasie). Co za problem było prowadzić jedną lub więcej osób tak wyhodowanych w DDR? Czy dr. Klauberg wykonał tę robotę za cenę wolności?
Czy dzisiejsze działania niemieckiej władzy nie wydają się sprzyjać sowieckim planom ?